czwartek, 13 sierpnia 2015

[455] Pierwszy explodig box

Jakiś czas temu kupiłam kilka gotowych baz do exploding boxów, ale nie mogłam się przekonać, żeby je wykorzystać. Wydawały mi się takie zupełnie nie w moim stylu - mediów za bardzo się nie da użyć, za to wypadałoby dodać kwiatki i może jeszcze jakieś scrapki, których oczywiście nie posiadam. Ale jak wiadomo potrzeba jest  najlepszą motywacją i tak powstał pierwszy, eksperymentalny exploding box. Użyłam resztki zachomikowanych watsonowych i holmesowych papierów UHK Gallery z dodatkiem odrobiny Traktatu Morskiego. I nawet dodałam kwiatki :)
A z racji ilości brązowego distressa pudełko kwalifikuje się chyba jako praca w stylu vintage, dlatego zgłaszam je na wyzwanie Retro Kraft Shop - Retromania.




W środku pudełko na drobny upominek:





I kieszonki z tagami, na których później napisałam życzenia:


2 komentarze:

  1. Ach, takie niespodzianki lubię, to jak rozpakowywanie prezentów, tylko podwójnie! :) Dziękujemy za udział w Retromanii!

    OdpowiedzUsuń